„Nie będę płynnie mówić po angielsku, bo nie mam znajomych z zagranicy i nie stać mnie na indywidualne zajęcia z lektorem” – słyszałam te słowa już od wielu osób… Skomentuję je krótko: to jest tylko WYMÓWKA!
Gdy zaczynałam swoją przygodę z językiem angielskim mnie również nie było stać na indywidualne zajęcia i nie miałam żadnych znajomych z innych krajów. Mimo to, nauczyłam się operować tym językiem na tyle, że kiedy wyjechałam do Anglii, każdy był zaskoczony, że jestem z Polski. Często też słyszałam od Anglików, że nie brzmię „jak Polka”.
Mój przykład jest zatem najlepszym dowodem na to, że DA SIĘ!
Pytanie tylko JAK? Oto moje wskazówki:
- Trenuj wytrwałość i zacznij od regularnej nauki. Jeśli już postanowisz, że chcesz uczyć się angielskiego, ustal sobie, że będziesz to robił np. każdego dnia po ok. 15 minut. Powiedz bliskim, by podczas nauki Ci nie przeszkadzali – niech to będzie czas tylko dla Ciebie!
- Czytaj artykuły po angielsku i oglądaj różnego rodzaju nagrania w tym języku. Wypisuj nowe słowa, zapisuj z nimi zdania i zwracaj uwagę na poprawną wymowę. Wiele wydawnictw ma w swojej ofercie powieści (np. kryminały!). Na ich marginesie często znajdziesz tłumaczenia trudniejszych zwrotów, a ich fabuła naprawdę wciąga.
- MÓW DO SIEBIE. To jest najważniejszy punkt. To on pozwolił mi nauczyć się języka angielskiego na wysokim poziomie. Za każdym razem, gdy przeczytałam jakiś tekst, natychmiast opowiadałam go sobie na głos. Wiem, wiem, pewnie myślisz, że naśladując mnie tylko się tym ośmieszysz. Jednak mimo to – spróbuj! Zobaczysz rezultaty. Poza tym nie musisz tego robić przy kimś, rób to wtedy, kiedy jesteś sam ze sobą. Myślisz, że to bez sensu, bo przecież będziesz popełniać błędy i nie będzie miał Cię kto poprawić? TO NIE MA ZNACZENIA. Każdy popełnia błędy. Nawet Anglicy, mówiąc w swoim rodzimym języku Dodatkowo pamiętaj też o jednej rzeczy: na każdego native speaker’a przypada pięciu non-native speaker’ów, co oznacza, że angielski jest tylko narzędziem do uzyskiwania rezultatów, a poprawność gramatyczna nie ma większego znaczenia.
- Znajdź w internecie tekst piosenki twojego ulubionego zespołu anglojęzycznego. Przetłumacz go, znajdź nieznane Ci słowa, idiomy, konstrukcje gramatyczne. Ani się obejrzysz, a opanujesz język śpiewająco! Przykład? „It must have been love” nieśmiertelnego duetu Roxette – pomaga przyswoić sobie konstrukcję, która sprawia nieco kłopotu uczącym się języka angielskiego.
Wypróbuj powyższe metody i daj koniecznie znać jak Ci idzie. Powodzenia!